O Duchu Prawdy - 12 maja

(J 16, 12-15) Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego bierze i wam objawi”.

1. Nie wszystko jesteśmy stanie zrozumieć rozumem.

"Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie.”

Szesnasty rozdział Ewangelii wg św. Jana jest wpisany w „Mowę pożegnalną” Jezusa.

W niej to św. Jan zawarł wszystkie najważniejsze przesłania Jezusa: „Przykazanie nowe”, „O Domu Ojca”, „Posłannictwo Ducha Świętego”, „Zjednoczenie z Chrystusem” oraz „Modlitwę Arcykapłańską Jezusa”.

Słowa Jezusa: „teraz jeszcze znieść nie możecie” odnoszą się do ludzkiego, li tylko rozumowego pojmowania przez Apostołów słów swojego Mistrza.

Pamiętamy reakcje Jezusa na otępiały umysł Apostołów wobec sytuacji, gdzie uczniowie zapomnieli wziąć chleby, choć przed chwilą widzieli cud ich rozmnożenia:

„Jezus zauważył to i rzekł im: „Czemu rozprawiacie o tym, że nie macie chleba? Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiałe macie umysł?”(Mk 8, 17).

Również problemem dla uczniów były słowa Mistrza o Eucharystii, kiedy powiedział im: „Będziecie jedli moje Ciało, czyli „mięso”.

„Chlebem, który ja dam, jest moje ciało za życie świata. Sprzeczali się więc między sobą Żydzi, mówiąc: Jak On może nam dać swoje ciało do spożycia?”(J 6, 52).

Powie po tym fakcie św. Jan: „Odtąd wielu uczniów Jego odeszło i już z Nim nie chodziło” (J 6, 66).

I my musimy uzbroić się w cierpliwość, zanim pojmiemy sprawy Boże. Czasami potrzeba wielu lat życia, aby dojrzeć do myślenia Bożego.

 

2.       Poznać prawdę.

„Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.”

Pan Jezus ukazuje nam w powyższych słowach, Ducha Świętego, jako dobrego pedagoga, który doprowadza – gr. paidagogos - nas do „całej prawdy”.

Poznać całą prawdę oznacza, poznać ją: o Bogu, o sobie, o życiu, o teraźniejszości i przyszłości.

Ludzki rozum chcąc pojąć prawdy Boże, musi przez wiarę od Ducha Świętego otrzymać „światło” ich zrozumienia.

Po zmartwychwstaniu, Pan Jezus, chcąc aby Apostołowie zrozumieli tajemnicę Jego męki i zmartwychwstania musiał posłać im Ducha Świętego:

 „Wtedy oświecił ich umysły, aby rozumieli Pisma.”(Łk 24,44-45).

Powyższe słowa św. Łukasza mogą i dla nas być wskazówką, co trzeba nam uczynić, gdy nie rozumiemy słowa Bożego.

Trzeba nam prosić Ducha Świętego, aby oświecił nasz umysł.

Poznać całą prawdę może więc tylko umysł pokorny, który mając świadomość swojej ograniczoności, prosząc Ducha Świętego o głębsze poznanie rzeczywistości, zakrytej dla rozumu.

 

3.       Napięcie między Duchem, a ciałem.

Wy jednak nie żyjecie według ciała, lecz według Ducha, jeśli tylko Duch Boży w was mieszka.”(Rz 8,5-9).

Od Chrztu świętego Duch Święty w nas mieszka.

Kiedy dorastamy trzeba nam naszą: wolę, rozum, uczucia i zmysły niejako nakierować na Ducha i podporządkować Mu naszą cielesność.

To napięcie między ciałem, a Duchem towarzyszyć nam będzie, aż do samej śmierci.

Św. Paweł w swojej nauce o Duchu Świętym powie nam:

„Ci bowiem, którzy żyją według ciała, dążą do tego, czego chce ciało;

ci zaś, którzy żyją według Ducha - do tego, czego chce Duch.

Dążność bowiem ciała prowadzi do śmierci,

dążność zaś Ducha - do życia i pokoju."

Dążność, więc ciała, oznacza u św. Pawła kierowanie się pożądliwością, która odrzuca miłość Bożą, ponieważ nie podporządkowuje się Prawu Bożemu, ani nawet nie jest do tego zdolna.

Kościół natomiast daje nam wiele środków do przezwyciężania własnej cielesności mocą Ducha powściągliwości, to jest przez: post, jałmużnę, modlitwę, ascezę oraz sakramenty i słowo Boże.

 

4.       Rola Ducha Świętego.

„Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe.”

Jak czytamy w Ewangelii, rolą Ducha Świętego nie będzie głoszenie słowa Bożego. To czynił nasz Zbawiciel.

Duch Święty ma zatem inne zadanie.

Wprowadza On słowa Jezusa do naszego umysłu i serca tak, abyśmy je rozumieli i potrafili według nich żyć. Ukazuje nam również w charyzmacie proroctwa rzeczy przyszłe.

 A zatem, jak ważna jest Jego rola w naszym wzrastaniu duchowym.

 

5.       Duch Święty objawia miłość i chwałę Ojca i Syna.

„On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego bierze i wam objawi".

Duch Święty jest Duchem Jezusa i Duchem Ojca.

Cokolwiek Ojciec w niebie chce nam dać, czyni to przez Jezusa w Duchu Świętym.

I cokolwiek my chcemy uczynić na ziemi, w naszych codziennych sprawach na chwałę Ojca i Syna mamy to czynić w Duchu Świętym.

Jeżeli wszystko, co otrzymujemy, otrzymujemy w Duchu Świętym, to jak wiele otrzymujemy?! Otrzymujemy o wiele więcej niż prosimy i pragniemy.

O czym zapewnia nas św. Paweł:

„ Temu zaś, który mocą działająca w nas może uczynić nieskończenie więcej, niż prosimy czy rozumiemy, Jemu chwała w Kościele” (Ef 3, 20 -21).

Codziennie , więc dziękujmy Duchowi Świętemu za wszystkie łaski jakie spływają na nas, a szczególnie za miłość Ojca i Syna do nas, którą rozlewa w naszych sercach. Amen!

Inne artykuły autora

Spotkanie ze Zmartwychwstałym

Kerygmat apostolski

Od Emaus do Jerozolimy