Modlitwa o duchową odnowę Izraela

facebook twitter

24-10-2023

Psalm 80 jest pieśnią, która wyraża głębokie cierpienie i ubolewanie nad ciężką dolą Izraelitów.

1. Budowa psalmu, jego motywy i symbole

a) Bóg ‒ Pasterz Izraela (w. 2-4)

b) Strumienie łez i chleb płaczu (w. 5-8)

c) Izrael – Winnicą Pańską (w. 9-17)

d) Obietnica wiernego trwania przy Panu (w. 18-20)

2. Jaśniejące oblicze Boże odnawia duchowo Izraela

                                                            

Wprowadzenie

 

Spadły bowiem na nich trzy wielkie nieszczęścia. Najpierw nastąpił rozłam monarchii Dawida i Salomona, wskutek czego oderwało się od Jerozolimy i dynastii Dawidowej aż dziesięć pokoleń (922). Skutkiem tego te pokolenia oderwały się także od prawowitego kultu sprawowanego w świątyni jerozolimskiej. Kolejny dotkliwy cios nastąpił ze strony Asyrii, która podbiła północne królestwo Izraela i wcieliła go do swego imperium. Ludność została uprowadzona i osiedlona na rozległych terenach imperium asyryjskiego (722). W rezultacie te pokolenia spoganiały i odpadły od narodu wybranego. Trzeci, najdotkliwszy cios, to upadek królestwa judzkiego i dynastii Dawidowej. Jerozolima i świątynia legły w gruzach, a ludność została uprowadzona do niewoli babilońskiej (586).

 

1. Budowa psalmu, jego motywy i symbole

 

Sądząc po ludzku, powinien wtedy nastąpić kres dziejów Izraela, ale na szczęście tak się nie stało, albowiem Izraelici posiadali trzy bezcenne skarby: wiarę w JHWH, Boga Izraela, niezłomną ufność pokładaną w Bogu oraz dziecięcą miłość ku Niemu. Dzięki tym skarbom, Izraelici potrafili modlić się do Boga, a modlitwa, jak wiemy, czyni cuda. W swojej niedoli wołali do Pana: „O Boże [Zastępów], odnów nas i rozjaśniej swe oblicze, abyśmy doznali zbawienia” (w. 4.8.20); „Powróć, o Boże Zastępów! Wejrzyj z nieba, zobacz i nawiedź tę winorośl!” (w. 15). Wiara narodu izraelskiego, kształtowana i umacniana oczyszczającym cierpieniem dojrzewała i stopniowo odnajdywała swój właściwy kierunek, którego będzie się trzymać przez następne stulecia. Na wygnaniu i poza nim narodził się judaizm. I tak oto niewola babilońska, zamiast stać się dla nich przysłowiowym „gwoździem” do trumny, przerodziła się w miejsce duchowej odnowy.

         Psalm 80 liczy 20 wersetów, które da się podzielić na cztery części. Każda z nich jest uwieńczona refrenem (w. 2-4. 5-8. 9-17. 18-20). W poezji refren odgrywa ważną rolę, gdyż zwykle wskazuje na temat utworu. Sprawdza się to także w naszym przypadku, za sprawą hebrajskiego czasownika šûb, „powrócić”, „przywrócić do pierwotnego stanu”, „odnowić”, gdyż jawi się on jako kluczowe słowo Psalmu.

a. Bóg ‒ Pasterz Izraela (w. 2-4)

         Wielki szacunek, jakim darzono pasterza, który prowadzi swoje stado na pastwisko i broni go przed dzikimi zwierzętami, sprawia, że określenie „pasterz” urasta do bardzo ważnego symbolu. Prorok Izajasz przy jego pomocy wysławia serdeczną troskę Boga o naród wybrany: „Podobnie jak pasterz passie On swą trzodę, gromadzi [ją] swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie” (Iz 40, 11). Za tym obrazem kryje się czułość i delikatność Boga oraz Jego wrażliwość na podstawowe potrzeby Izraela.

         Z wiosną przychodziły na świat jagnięta. Stado skubiąc trawę posuwało się naprzód, a te maleństwa, nie nadążały za nim. Zostając w tyle, stawały się łatwym łupem dla drapieżników. Toteż pasterz przemieszczał się na tyły stada, zbierał je, „niósł na swej piersi” i dołączał do stada. Trudno o bardziej wymowny obraz delikatności Boga i Jego troski o każdą istotę ludzką. Warto tu jeszcze nawiązać do obrazu pasterza z Pieśni nad pieśniami. Pasie on tam swe stado pomiędzy liliami: „Mój miły jest mój, a ja jestem jego, on stada swe pasie wśród lilii” (2, 16). Oto kolejny rys miłości Boga do Izraela.

         Owo „pasienie” stada wśród lilii – to symbol miłości oblubieńczej. Tak doskonale wyrażonej miłości nie znajdziemy nigdzie w literaturze pięknej. Słowa: „Mój miły jest mój, a ja jestem jego” (w. 16a) mają swoje źródło w Księdze Rodzaju. Mężczyzna na widok kobiety, którą Bóg do niego przyprowadził z radością zawołał: „Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z mego ciała” (Rdz 2, 23). W raju słowa te kieruje mężczyzna do kobiety, tutaj natomiast jest odwrotnie, kobieta kieruje je do wybranego przez siebie mężczyzny. Mężczyzna znajdując swoją kobietę, odnajduje samego siebie. To samo należy powiedzieć o kobiecie, która odnajdując swego mężczyznę, odnajduje samą siebie. Nie inaczej się dzieje w oblubieńczej relacji Boga z Izraelem: Izrael bez Boga, nie jest sobą. Chcący, można to odnieść do każdego człowieka, który bez Boga, bez Jego przykazań, jest jak statek bez steru i sternika. 

         JHWH, Bóg Izraela, Oblubieniec narodu wybranego, jest „Bogiem Zastępów”, który „zasiada na cherubach!” (Ps 80, 2c). Cherubiny to dziwne, skrzydlate nadprzyrodzone stworzenia, podtrzymujące tron Boży. Zaś Boskie imię: JHWH ՚Elōhîm şěbā՚ôt, „Pan, Bóg Zastępów” (w. 5), zwraca naszą uwagę na Boga jako Wszechmogącego, pełnego Mocy i Potęgi. Natomiast sam hebrajski rzeczownik şěbā՚ôt, znaczy „tłum”, „mnóstwo”, toteż słowo Sabaot, oznacza wojsko Izraela albo odnosi się do „armii” złożonej z gwiazd lub aniołów.

         Warto zapytać jeszcze o narodziny tego Psalmu. Wiele wskazuje na to, że powstał on w królestwie Judy dla celów liturgicznych, prawdopodobnie w okresie reformy religijnej (622), przeprowadzonej przez króla Jozjasza (640-609). Celem jej było usuwanie obcych kultów i praktyk oraz centralizacja kultu w świątyni jerozolimskiej. W późniejszym czasie, podczas niewoli babilońskiej (587-539), Psalm został rozbudowany na co wskazują wersety 5-8.

b. Strumienie łez i chleb płaczu (w. 5-8)

         Druga jednostka literacka wyraża gorzki lament Izraela na swój opłakany los (w. 5-8). Izrael jest tu ukazany jako stado owiec, co nawiązuje do Bożego tytułu „Pasterz Izraela” z pierwszej jednostki (w. 2). Izraelici użalając się na swój los pytają Pana: „Panie Zastępów, jak długo gniewać się będziesz, choć lud Twój się modli?” (w. 5). Pytanie to zawiera zniecierpliwienie i niepewność o jutro. Izraelici wiedzą, że złym postępowaniem rozgniewali Boga i ściągnęli na siebie karę. Dlatego Izrael, „owczarnia Pańska”, zamiast pożywnej strawy otrzymuje „chleb płaczu”. Zamiast świeżej źródlanej wody, dostaje „obfite” strumienie łez (w. 6). Ponadto stali się dla sąsiadów i wrogów pośmiewiskiem (w. 7). Lecz to nie „chleb płaczu”, ani „strumienie łez”, czy nawet dokuczliwość sąsiadów i wrogów, sprawia im dotkliwy ból. Jego przyczyną jest świadomość, że zagniewali Boga i teraz On milczy i pozostaje wobec nich obojętny.

         Pojawia się tutaj rażący kontrast pomiędzy określeniem Boga tytułem „Pan Zastępów” (w. 5), a Jego prowokującą biernością wobec Izraela znajdującego się w wielkiej potrzebie. Bóg Wszechmogący, zamiast stanąć w ich obronie, rozmyślnie ignoruje ich modlitwy błagalne i pozostaje obojętny. Dlatego Izraelici czują się opuszczeni przez Niego. Spożywają „chleb płaczu” i piją potoki „łez”, a w dodatku stali się pośmiewiskiem sąsiadów i wrogów. Jednakże mimo tych bolesnych doświadczeń, modlą się do Pana z dziecięcą ufnością: „Boże Zastępów, odnów nas, i rozjaśnij swe oblicze, abyśmy doznali zbawienia” (w. 8).

c. Izrael ‒ Winnicą Pańską (w. 9-17)

         Winnica oraz uprawa winnych krzewów – to obrazy występujące w Piśmie Świętym na określenie narodu wybranego: „Otóż winnicą Pana Zastępów jest dom Izraela” (Iz 5, 7). Dzięki Izajaszowej „Pieśni o winnicy” (Iz 5, 1-7) symbol ten osiąga jedyną w swoim rodzaju wymowę. Obrazuje historię miłości pomiędzy JHWH, Bogiem Izraela, a Jego ludem. Bóg dał jej wszystko co najlepsze. Założył ją na urodzajnym nasłonecznionym wzgórzu. Oczyścił z kamieni, wyposażył w budynki gospodarcze i w tłocznię. Ale oczekiwania zawiodły gospodarza, ponieważ winnica zrodziła cierpkie, niejadalne owoce (Iz 5, 1-2). Ze strony Boga było ofiarne zaangażowanie, zaś ze strony Izraela pojawiła się niestety kompromitująca odpowiedź.

         W Psalmie 80 autor natchniony, przy pomocy tego symbolu, przedstawia historię Izraela. Cofa się do czasu jego pobytu w Egipcie i zaznacza, że Pan najpierw „wyrywał winorośl z Egiptu i wygonił pogan” z Ziemi Obiecanej. Następnie „przygotował grunt i zasadził ją” – a ona rozrosła się do niebywałych rozmiarów. „Zapuściła korzenie i napełniła ziemię”. „Góry okryły się jej cieniem, a cedry Boże jej gałęźmi” (w. 9-11). „Swe latorośle rozpostarła aż do Morza, a swoje pędy aż do Rzeki” (w. 12). Innymi słowy, sięgała od Morza Śródziemnego aż po rzekę Eufrat (por. Pwt 11, 24). Mamy tutaj wyraźną aluzję do Dawidowej i Salomonowej monarchii, która rzeczywiście miała olbrzymie rozmiary.

         Lecz Bóg zsyła na naród wybrany za jego grzechy, zwłaszcza za grzechy bałwochwalstwa, straszną karę. Bóg pokładał w Izraelu wielką nadzieję, ale się zawiódł. Toteż zburzył mury winnicy i każdy kto przechodził drogą zrywał z niej grona. Niszczył ją dzik leśny, a polne zwierzęta obgryzały (por. Ps 80, 13-14). Jednym słowem, na sielankowo rozwijającą się uprzednio winnicę spadły gwałtowne burze, jedna po drugiej. Najpierw mapa „monarchii” została podarta (922), następnie została ona potwornie okrojona (722), a w końcu wyrwana z korzeniami (586) i na jej miejscu „wzeszły osty i ciernie” (Iz 5, 7). Najstraszniejsze jednak było dla niej to, że Bóg ukrył przed nią swe oblicze i odwrócił swój wzrok. I tak oto wspaniała niegdyś winnica popadła w całkowitą ruinę. 

         Lecz Izrael, pomimo wszystkich tych nieszczęść, nadal niezłomnie wierzył w Boże miłosierdzi i nie przestawał Go błagać: „Powróć, o Boże Zastępów! Wejrzyj z nieba, zobacz i nawiedź tę winorośl; i chroń tę, która zasadziła Twa prawica, [latorośl, którą umocniłeś dla siebie]. Ci, którzy ją spalili w ogniu i wycięli, niech zginą od grozy Twojego oblicza!” (Ps 80, 15-17). Są pewni, że Bóg się ulituje i znów skieruje ku nim swój zbawczy wzrok i ukaże swoje jaśniejące oblicze, a to przywróci im pierwotny splendor. W wersecie 16. Psalmista błaga Boga, aby się okazał kannāh, czyli „ostoją”, „podporą”, „obroną” dla winnicy, przy czym uzasadnia pochlebnie swą prośbę: przecież „zasadziła ją Twa prawica” (por. w. 9). Przecież jest ona Twoim wymarzonym i ukochanym dziełem.  

d. Obietnica wiernego trwania przy Panu (w. 18-20)

         W wierszu 18. Psalmista modli się: „Niech ręka Twoja będzie nad mężem    Twej prawicy, nad synem człowieczym, któregoś utwierdził dla siebie”. Ojcowie Kościoła jednomyślnie utrzymują, że jest tu mowa o przyszłym Mesjaszu, o ufności pokładanej w Nim, o owym „Synu Człowieczym” opiewanym już przez proroka Daniela (por. 7, 13-14). Wyrażenia „Syn Człowieczy” Jezus używał z upodobaniem w odniesieniu do swego dzieła i swej mesjańskiej osoby. Ponadto Ojcowie Kościoła jednomyślnie wskazywali na przywołaną przez Psalm 80 winnicę jako prorocką zapowiedź Chrystusa „prawdziwy krzew winny” (por. J 15, 1) oraz na Kościół (por. Jan Paweł II – Benedykt XVI rozważają Psalmy, Rosikon Press, Izabelin-Warszawa 2006, s. 209).

          W wersecie 19. Psalmista, w imieniu całego Izraela, uroczyście wyznaje  wiarę i czyni zapowiedź wiernego trwania przy Panu: „Nie odstąpimy już więcej od Ciebie; zachowaj nas przy życiu, byśmy wzywali Twojego imienia”. Chodzi tu o przemianę serc, o nawrócenie, do którego Bóg ciągle ich nawołuje: „Ja nie mam żadnego upodobania w śmierci – wyrocznia Pana Boga. Zatem nawróćcie się, a żyć będziecie” (Ez 18, 32). Występujące w wersecie 19. wyrażenie: „wzywać Bożego Imienia” posiada bardzo głębokie znaczenie, oznacza „przylgnąć do Boga” i „poddać się Jego zbawczemu działaniu”. I to właśnie dokonało się w narodzie wybranym podczas jego pobytu w niewoli babilońskiej. Toteż „jaśniejące oblicze Boże” (w. 20) łaskawie pochyliło się nad Izraelem i dokonało duchowego odrodzenia.

 

2. Jaśniejące oblicze Boże odnawia duchowo Izraela 

 

W każdym okresie historii Bóg posyła Izraelitom proroków w celu przypominania im, że to On kieruje losami ludzi i narodów. Tak też było w czasie ich pobytu w niewoli babilońskiej. Bóg czuwał nad nimi i wspierał za pośrednictwem proroka Ezechiela i Duetero-Izajasza. Ezechiel był pisarzem i nauczycielem ludu. Jego wielką zasługą było nauczanie o osobistej odpowiedzialności człowieka za swoje postępowanie (Ez 14, 12-23). Skoro tak rzeczy się mają, to należy ludzi pouczać jak mają żyć. I tak oto pojawiła się konieczność utworzenia synagogi, która przyjęła formę instytucji publicznej.

Wraz z synagogą zmieniła się natura oficjalnego kultu – modlitwa, studium Słowa Bożego i kazania zastąpiły ofiarę, dotychczasową formę służby Bogu, sprawowanej w świątyni jerozolimskiej. Stała się ona dla Izraela swego rodzaju „uniwersytetem” ludowym. W synagodze, chłopcy, począwszy od piątego roku życia, przez sześć dni w tygodniu, uczyli się pisać i czytać. Słusznie zatem ówcześni Izraelici mogli się szczycić tym, że byli jedynym narodem, w którym niemal każdy mężczyzna umiał pisać i czytać. W szabat natomiast synagoga stawała się miejscem modlitwy i liturgii synagogalnej.

Okres wygnania charakteryzował się ożywioną działalnością religijno-literacką. Arcydzieło biblijnej historiografii, dzieło deuteronomistyczne (od Księgi Powtórzonego Prawa do Księgi Sędziów), zostało rozpoczęte i nabrało swej ostatecznej formy właśnie w okresie niewoli babilońskiej. Do ożywienia życia religijnego w tym czasie przyczynił się bardzo Deutero-Izajasz, który starał się pocieszać wygnańców i podnosić ich na duchu. Przekonywał, że najbliższa przyszłość przyniesie im nową, wspaniałą obietnicę i nadzieję. Swoje nauczanie rozpoczął od zapowiedzi wyzwolenia. A tym wszystkim, którzy czuli się opuszczeni przez Boga Deutero-Izajasz mówił w Jego imieniu: „Mówił Syjon: Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach” (Iz 49, 14-16a).

Otóż Boża miłość do narodu wybranego jest bezgraniczna, podobnie jak matki do swego dziecka. Wyrazem stale żywej pamięci o narodzie wybranym i miłości do niego jest symboliczne „wyrycie” przez Pana znaków pamięci na obydwu dłoniach. Jednym słowem, JHWH, Bóg Izraela, nie zerwał więzów swego Przymierza, pełnego wierności i łaskawości, ale podniósł je na wyższy poziom. Czego wyrazem są słowa proroka Deutero-Izajasza: „Bo małżonkiem twoim jest twój Stworzyciel, któremu na imię – Pan Zastępów; Odkupicielem twoim – Święty Izraela, nazywają Go Bogiem całej ziemi” (Iz 54, 5). Po czym Bóg, poprzez proroka zapewnia naród wybrany: „Na krótką chwilę porzuciłem ciebie, ale z ogromną miłością cię przygarnę” (Iz 54, 6).

Zapowiedź „nowego przymierzu” znajduje się także w Księdze Jeremiasza. Bóg poprzez niego zapowiada: „Oto nadchodzą dni – wyrocznia Pana – kiedy zawrę z domem Izraela [i z domem Judy] nowe przymierze (...). Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa i wypiszę na ich sercach. Będę im Bogiem, oni zaś będą Mi ludem” (Jr 31, 31-33). Owocem tego przymierza będzie większa wierność prawu Bożemu, trwała obecność Boża, a przede wszystkim oblubieńcza miłość pomiędzy Bogiem i Izraelem, na co wskazuje formuła ślubna: „Będę im Bogiem, oni zaś będą Mi ludem”.                                                                                                                   

Jednym słowem, miłość pomiędzy JHWH, Bogiem Izraela a Izraelem  „powraca” do życia, mimo że wydawała się miłością obumarłą. W rzeczywistości Bóg nigdy nie odrzucił od siebie swojej oblubienicy, także wtedy, gdy Izrael doświadczał trudnych chwil, co mogło sprawiać wrażenie, że Bóg zapomniał o Syjonie i skazał go na zapomnienie. A z jaką troską i miłością Bóg pochylał się nad Izraelem w czasie jego niewoli babilońskiej i służył mu jako „Pasterz Izraela”, świadczą Jego własne słowa: „Oto Ja sam będę szukał moich owiec i będę sprawował nad nimi pieczę (…). Zagubioną odszukam, zabłąkana sprowadzę z powrotem, skaleczoną opatrzę, chorą umocnię, a tłustą i mocną będę ochraniał. Będę pasł sprawiedliwie” (Ez 34, 11-16).

         Lecz to nie wszystko, gdyż ustami proroka Ezechiela Bóg zapowiada przemianę ducha i serc Izraelitów: „I dam wam serca nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, zabiorę wam serce kamienne, a dam wam serca z ciała. Ducha mojego chcę tchnąć w was i sprawić, byście żyli według mych nakazów i przestrzegali przykazań, i według nich postępowali. Wtedy (…) będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem” (Ez 36, 26-28).

         Innymi słowy, Bóg we wnętrze Izraelitów „włoży” Boże prawo i wypisze je na ich sercach. Dzięki czemu ich serca staną się podatne na działanie Ducha Bożego, otwarte na znajomość objawionego prawa Bożego i podporządkowane jego wymogom. „Albowiem spodobałaś się Panu i twoja kraina otrzyma męża. Bo jak młodzieniec poślubia dziewicę, tak twój Budowniczy ciebie poślubi, i jak oblubieniec weseli się z oblubienicy, tak Bóg twój tobą się rozraduje” (Iz 62, 4-5). Bóg jest oblubieńcem, a Izrael oblubienicą. Ponieważ miłość Boga do ludu wybranego jest kontynuowana w miłości Chrystusa do Kościoła, toteż Chrystus jest Boskim oblubieńcem Kościoła, a Kościół Jego umiłowaną oblubienicą.

 

    Zakończenie

 

         Panie, który nie chcesz śmierci grzesznika, ale pragniesz by się nawrócił i żył, spraw by Twoje liczne nawoływania do pokuty i nawrócenia docierały do ludzkich serc. Dzisiaj, bardziej niż niegdyś, pojawiły się liczne współczesne bożki, które biorą ludzi w niewolę. Rozkuwaj drzwi tych więzień, oświecaj mroki ludzkiego ducha, by człowiek w promieniach Twego światła mógł odkryć swą wielką godność dziecka Bożego i przylgnął do Ciebie duszą i sercem. Amen.    

                                                                 

        

Ks. dr Henryk Skoczylas CSMA jest autorem następujących komentarzy do Psalmów:

Dwie drogi, dwa przeznaczenia człowieka (Psalm 1)

Bóg otacza sprawiedliwego łaską jak tarczą (Psalm 5)

Wybaw mnie, o Panie, przez Twoje miłosierdzie (Psalm 6)

Wielkość Stwórcy i godność człowieka (Psalm 8)

Bóg ucieczką i nadzieją sprawiedliwego (Psalm 11)

Przymioty człowieka prawego (Psalm 15)

Hymn na cześć Stwórcy i Jego Prawa (Psalm 19)

Droga duchowego odrodzenia (Psalm 23)

Bóg naszą ucieczką i schronieniem (Psalm 27)

Dziękczynienie i prośba (Psalm 40)

Bóg ‒ Światłość świata (Psalm 57)

Boże, Ty Boże mój, Ciebie szukam (Psalm 63)

Modlitwa o wewnętrzną odnowę (Psalm 85)

„Nie zatwardzajcie serc waszych” (Psalm 95)

Wielkość dzieł Bożych (Psalm 111)

Szczęście człowieka bogobojnego (Psalm 112)

„Twoje Słowo jest lampą dla moich stóp”  (Psalm 119)

Dwa Boże Trony: Sędziowski i Miłosierdzia (Psalm 130)

Dziecięca ufność w Bogu (Psalm 131)

Bóg zna i przenika wszystko (Psalm 139)

Boże, na harfie dziesięciostrunnej zagram ci pieśń (Psalm 144)

Szczęśliwy ten, kto ufa Bogu  ((Psalm 146)

Alleluja, chwalcie Pana! (Psalm 150)

Ponadto na naszej stronie znajduje się biblijny tekst Autora o św. Józefie:

Bolesna próba św. Józefa

Anioł Pański imieniem Gabriel zwiastuje narodziny Jezusa Chrystusa

Zachęcamy do korzystania i lektury.

 

 

Podobne artykuły