Tyle to jeszcze zbyt mało

„Gdy Jozue zestarzał się i był w podeszłym wieku, rzekł Pan do niego: «Jesteś stary, w podeszłym wieku, a pozostał jeszcze znaczny kraj do zdobycia. Oto ten kraj pozostaje: wszystkie okręgi Filistynów i cały Geszur, od Szichoru, na granicy Egiptu, aż do granicy Ekronu na północy uważa się za kraj kananejski; [kraje] pięciu władców filistyńskich z Gazy, Aszdodu, Aszkelonu, Gat i Ekronu oraz Awwici, na południu cały kraj Kananejczyków i od Ary, należącej do Sydończyków aż do Afeka i granicy Amorytów.  Następnie kraj Giblitów i cały Liban na wschodzie od Baal-Gad u stóp góry Hermonu, aż do Wejścia do Chamat. Wszystkich mieszkańców gór od Libanu aż do Misrefot-Maim, wszystkich Sydończyków Ja sam wypędzę sprzed Izraelitów. Tymczasem podziel kraj losem między Izraelitów na dziedzictwo, jak ci rozkazałem”. (Joz 13, 1 – 6)

Tyle już zrobiłem teraz niech wykażą się inni. Stwierdzenie, które słyszę dosyć często. Niestety również jeżeli chodzi o pracę duchową.  Tymczasem gdy Jozue jest już w podeszłym wieku Bóg mówi do niego, że to jeszcze nie koniec. Jeszcze sporo trudu, ale i radości z dokonanego dzieła. Nie ma co się martwić, Pan jest z tymi, którym zależy. Choćby dlatego, że nie są leniwi.

 

Inne artykuły autora

Gołębie serce Jonasza (2)

Gołębie serce Jonasza (1)

Księga ocalonych - Księga Estery